Ciasto 3bit

 Czym jest ciasto 3 bit? To polska propozycja ekspresowego deseru bez pieczenia. Kolejne warstwy herbatników zalane kajmakiem, wypełnione domowym budyniem i wykończone bitą śmietaną. Wbrew pozorom w smaku nie przypomina popularnego batonu, łączy je tylko jeden wspólny składnik-herbatniki. Pyszna propozycja weekendowego deseru, który powinien smakować wszystkim.

Składniki

dla >6 osób

herbatniki, 350g
kajmak lub mleko skondensowane, 1 puszka(500g)

Na budyń:
mleko, 3 szklanki
masło, 170g

cukier, 3/4 szklanki
cukier wanilinowy, pół opakowania
jajka, 3 
mąka pszenna, 3 łyżki
mąka ziemniaczana, 4 łyżki
Na bitą śmietanę:
śmietanka kremówka, 36%, 250ml 

serek mascarpone, 250g
cukier puder, 2,5 łyżki

Ozdoba:
gorzka czekolada do ozdoby, 1/3 tabliczki

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 20 min

1. Budyń: 2 szklanki mleka podgrzać na wysokim lub średnim ogniu z cukrami i masłem. 1 szklankę mleka połączyć z mąkami i jajkami. Wlać masę z jajek do gorącego mleka, zagotować i mieszać energicznie aż do zgęstnienia masy. Odstawić do wystudzenia.

2. Bita śmietana: Śmietankę ubić, dodać cukier puder i mascarpone, miksować aż do powstania gładkiej i gęstej masy.

3. Mleko skondensowane w puszce włożyć do garnka, zalać wodą, tak aby zakrywała ona całą puszkę. Gotować przez ok 2h. Nie dotyczy gotowego kajmaku.

4. Herbatniki ułożyć na dni formy. Zalać jeszcze ciepłym kajmakiem, następnie ułożyć kolejną warstwą herbatników, wlać budyń, ułożyć herbatniki i na końcu bitą śmietanę. Ozdobić startą czekoladą.
Przepis znalazłam tu. Dodałam kilka swoich zmian.

A tak baton 3 bit (w wersji giga) przygotowuje Piotr z Kocham Gotować:)

 

 

Trufle tiramisu

Podobno smak najdroższej, białej, trufli nie da się opisać słowami. Trzeba ją spróbować. Gdzie więc można ją dostać? Na przykład na międzynarodowych aukcjach organizowanych w najsłynniejszych (najbogatszych) państwach świata. Za kilogram tego boskiego grzyba trzeba jednak zapłacić kilkaset tysięcy, niekoniecznie złotych.
Przejdźmy zatem do rzeczy bardziej realnych. Trufle słodkie, czekoladowe, kokosowe itp. swoją nazwę zawdzięczają wyżej opisanym grzybom, ale tylko dlatego że są podobne z wyglądu. Za to w smaku...w smaku mogą być tak samo dobre, że ciężko opisać je słowami. Trzeba tylko znaleźć odpowiedni przepis. Ten, na małe kuleczki tiramisu w kakao, jest jak najbardziej odpowiedni. Trufelki wychodzą delikatne i identyczne w smaku jak klasyczne tiramisu. Przepis znalazłam  tu, realizowałam go już kilkakrotnie, dlatego polecam.

Składniki

dla >6 osób

espresso/mocna, rozpuszczalna kawa, 1/3 zwykłej filiżanki
cukier puder, 1 kopiasta łyżka
biszkopty, 250g
serek mascarpone, 250g
rum/amaretto/wódka smakowa, 1łyżka
kakao to obtaczania, ok pół szklanki

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 45 min
1. Zrobić espresso lub mocną rozpuszczalną kawę. Do gorącej kawy wsypać cukier puder i alkohol, dokładnie wymieszać. Odstawić kawę do wystudzenia.

2. Biszkopty rozkruszyć na drobny piasek, ręcznie lub za pomocą blendera. Zalać ostudzoną kawą, dokładnie wymieszać. Do masy dodać mascarpone i ponownie, bardzo dokładnie, wszystko wymieszać ręcznie.

3. Masę schłodzić przez godzinę w lodówce. Po tym czasie formować małe kulki, następnie obtoczyć je dokładnie w kakao. Trufle przechowywać w zimnym miejscu.

 

Banoffee pie

Tarta bananowa.
Wybitne angielskie ciasto, którego nazwa pochodzi od połączenia dwóch słów: banan i toffee. Banoffe po raz pierwszy zostało zaserwowane w restauracji The Hungry Monk w 1972 i od tego czasu jego popularność ciągle wzrasta. Jest znane na całym świecie dzięki prostemu połączeniu skondensowanego mleka z bananami oraz ze spodu ciasteczkowego którego nie trzeba piec.
Jeden z najlepszych deserów jakie do tej pory miałam okazję robić. Jest słodki, dlatego jeden mały kawałek dla jednej osoby w zupełności wystarczy. Zmieniłam też oryginalny przepis dodając do bitej śmietany mascarpone(tak jak Bee). Deser ma być epicki dlatego po prostu nie wypada wykończać ciasta śmietaną w sprayu:). Wierzch posypałam zmielonym karmelem z wanilią.
Koniecznie wypróbujcie!

Składniki

dla >6 osób

ciasteczka owsiane (użyłam z firmy San), 250g
masło, 100g
masa kajmakowa, 1 puszka
banany, 2
śmietanka kremowa, 250ml
serek mascarpone, 180g

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 45 min
1. Ciasteczka rozkruszyć w blenderze lub ręcznie młotkiem na drobny piasek.

2. Masło rozpuścić w garnku lub mikrofali. Przelać masło do rozkruszonych ciasteczek i dokładnie wymieszać

3. Na foremce (do tatry, tortownicy lub małej kwadratowej) rozłożyć równomiernie ciasteczka na dnie i po brzegach. Włożyć na przynajmniej pół godziny do lodówki aż spód stwardnieje.

4. Masę kajmakową(nie wyjmując z puszki) ugotować w garnku wypełnionym do 3/4 wodą aż masa stanie się płynna(ok 2 h).

5. Banany pokroić w plasterki. Śmietankę ubić na sztywno, dodać mascarpone, opcjonalnie dosłodzić cukrem pudrem(dałam 2 łyżki).

6. Na ciasteczkowy, kruchy spód przelać kajmak, następnie poukładać pokrojone banany i na wierzch rozłożyć bitą śmietanę. Schłodzić w lodówce lub w zimnym miejscu min 2 godziny.

Muffinki dyniowe z kremowym serkiem

Niekwestionowany amerykański 'must bake' każdej jesieni. Delikatne muffinki o mocno korzennym smaku w połączeniu z lekkim serkowym frostingiem i dekoracją DIY(do it yourself). Przepis może wydawać się długi dlatego warto podzielić przygotowanie babeczek na kilka etapów:zrobienie dyniowego puree, przyprawy pumpkin pie spice, upieczenie muffinek i przygotowanie kremu(opcjonalnie również dekoracji). Zaczynamy:

 Składniki

dynia, 1
masło, 75g
cukier, 70g
cukier puder, 100g
jajka, 3
puree z dyni, 1 szklanka
maslanka, 1/2 szklanki
cukier z wanilią, 1 łyżeczka
Mąka pszenna, 200g
soda oczyszczona, 1 łyżeczk
proszek do pieczenia, 2 łyżeczki
przyprawa do wypieków z dyni, 1,5 łyżeczki
cynamon, 4 łyżeczki
imbir mielony, 2 łyżeczki
ziele angielskie zmielone, 1 łyżeczka
gałka muszkatołowa mielona, 1 łyżeczka
serek kremowy, 250g
cukier puder+cukier waniliowy, 2 łyżki+1 łyżeczka
masło do kremu, 1/4 szklanki

           

Opis przygotowania1. Puree : Dynie(najlepiej z przedziału 5-10 kg) wydrążyć, pokroić na kilku centymetrowe kawałki, rozłożyć na blasze i piec przez ok 20 aż będzie całkiem miękka. Wystudzić, oddzielić skórkę od miąższu, zmiksować na bardzo gładką masę, przełożyć do słoików.

2. Muffinki: 20 min przed pieczeniem wyciągnąć z lodówki masło i jajka żeby podczas przygotowywania były w temperaturze pokojowej. Po upływie togo czasu masło ubić na gładką masę z cukrami,ciągle ubijając dodawać po kolei jajka, następnie puree z dyni i maślankę. W osobnej misce wymieszać mąkę, przyprawę do dyni(przepis w następnym punkcie), proszek do pieczenia, cukier z wanilią i sodę. Połączyć na niskich obrotach zawartości z obu misek do momentu ładnego połączenia się wszystkich składników. Wyłożyć formę do muffinek papilotkami a papilotki masa do 3/4 wysokości. Babeczki piec przez 20 min w temp 180*(do tzw suchego patyczka)

3. Krem: Masło ubić z cukrami na gładką masę, dodać serek kremowy, ewentualnie dosłodzić cukrem pudrem lub doprawić odrobiną mielonego cynamonu. Gotowym frostingiem dekorować wierzch wystudzonych babeczek.

4. Przyprawa do wypieków z dyni: Cynamon połączyć z imbirem, zielem angielskim i gałką muszkatołową. Dobrze wymieszać. przechowywać w słoiku.

5. Dekoracja: Gorzką czekoladę rozpuścić z misce na parze wodnej. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać na nią czekoladę i przy pomocy szpatułki rozprowadzić ją na jak najcieniej. Posypać cukrowymi ozdobami, odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin aż czekolada ponownie stwardnieje. Kroić nożem wcześniej zanurzonym w gorącej wodzie lub wykrawać za pomocą małych foremek.

Przepis na muffinki z tej strony.

Panna cotta

 Panna cotta to włoski (a dokładnie północno-włoski) waniliowy deser który można powiedzieć: smakuję jak budyń a wygląda jak galaretka. Serwowany przeważnie z musem truskawkowym dzięki czemu tworzy bardzo ładny kontrast na talerzu. Dozwolone są oczywiście również inne kombinacje i tak na przykład często można spotkać panna cottę oblaną czekoladą lub karmelem. Ja wybrałam tę drugą opcję a oprócz tego maliny żeby nie było całkiem za słodko.
Sam deser jest bardzo prosty w przygotowaniu i wcale nie trzeba inwestować w specjalną ceramiczną foremkę do panna cotty, można ją robić w silikonowych foremkach na duże muffiny, w miseczce a ostatecznie nawet w niewysokich szklankach(o grubych ściankach).

Kremowy i pyszny deser na pierwszą rocznice bloga.
Pozdrawiam i smacznego:)

Składniki

dla 4-6 osób

śmietanka kremówka, 500 ml
mleko, 150g
wanilia, 1 laska
cukier puder, 3 łyżki
żelatyna spożywcza, 3 płaskie łyżeczki

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 20 min1. Wanilię przekroić wzdłuż i wydrążyć ziarenka.

2. Do małego lub średniego garnka wlać śmietankę i mleko. Dodać ziarenka, laskę wanilii i cukier puder. Podgrzewać na małym ogniu aż do zagotowania.

3. Wyłowić laskę wanilii.

4. Zdjąć z ognia, wsypać żelatynę i mieszać energicznie do wymieszania składników(ok 2 min).

5. Płynną panna cottę rozlać do 6 małych foremek (na duże muffiny) lub do jednej dużej ceramicznej. Odstawić do wystudzenia a następnie umieścić w lodówce na ok 4h (po prostu do momentu aż się zetnie).

6. Przy wyjmowaniu panna cotty z foremek należy zamoczyć je w gorącej wodzie na 6-7 sekund, następnie odwrócić do góry nogami i zsunąć na talerz.

7. Ozdobić karmelem i malinami.

Kruche ciasto z biszkoptem i kremem mascarpono-herbacianym

 

 Byle do soboty, powtarzam sobie codziennie rano podczas kolejnej, ciężkiej próby wstania z łóżka i zdążenia na czas do pracy. Ale jeśli czeka mnie coś na czym mi zależy, ze wstawaniem wczas nie mam problemu. Co tym razem? Zrobienie zdjęcia tarcie upieczonej dzień wcześniej. Przy ładnym świetle. I tak, żeby zdąrzyć na ósmą do urzędu.  Wstałyśmy więc z siostrą o 4.40, spakowałyśmy co trzeba i przejechałyśmy kilka kilometrów do miejscowości w której pięknie jest nawet w deszczowe popołudnie. I kiedy u nas była jeszcze mgła, tam słońce powoli oświetlało jabłonie. Piękne i do zakochania. 

O jedzeniu. Kruche ciasto które pierwszy raz robiłam z dodatkiem mleka, wyszło elastyczne, wałkowało się bez najmniejszego problemu, pieczenie też bez zarzutu. Krem z mascarponowo-herbaciano-improwizowany. Gęsty  i waniliowy-pyszny. W środku biszkopt a na wierzchu truskawki, kakao do dekoracji. Może nie nadaje się na śniadanie przed ciężkim, pracowitym dniem ale będzie mistrzem jeśli chodzi  o  popołudniowy deser. Koniecznie z filiżanką herbaty*, smaczego.

Składniki

 

mąka pszenna(na kruche ciasto), 170g
masło, 130g
mleko, 35 ml
cukier puder, 3 łyżki
szczypta soli,
jajka, 3
mąka pszenna(na biszkopt), 3 łyżki
cukier, 3 łyżki
proszek do pieczenia, 1/4 łyżeczki 

mascarpone, 500g
esencja herbaciana, 25ml(użyłam Irving, Earl Grey) 
śmietana kremówka, 250ml
cukier w pudrze, 3,5 łyżki
wanilia, poł laski
truskawki,

Opis przygotowania

czas przygotowania: > 90 min
1. Kruche ciasto piekłam w podłużnej, dość głębokiej jak na ten rodzaj ciasta formie tzw. keksówce. Mąkę pszenną, masło w pokojowej temperaturze, mleko cukier puder i sól ugnieść w misce (kiedy składniki się połączą można przenieść je na stolnice i dokładnie wyrobić ciasto). Ciasto włożyć na 2h do lodówki następnie cieniutko zwałkować i przełożyć na formę. Piec w temp 200*C przez ok pół godziny.

2. Biszkopt na trzy, czyli 3 jajka, 3 łyżki mąki i 3 łyżki cukru(i proszek do pieczenia:)). Ubić białka, dodać żółtka i mąkę połączoną z proszkiem. Delikatnie wymieszać, piec w podłużnej formie w temp 160*C do"suchego patyczka".

3. Krem: zrobić esencje herbacianą earl grey lub waniliową(zalać 1 saszetkę herbacianą małą ilością wrzątku, ostudzić). Śmietankę ubić ,dodać mascarpone, esencje, cukier puder i nasionka z połówki wanilii, ubijać do wymieszania składników.

4. Składanie ciasta:na ostudzone kruche ciasto nałożyć połowę kremu, na krem biszkopt, i znów krem. Włożyć na godzinę do lodówki a przed podaniem ozdobić truskawkami.

 

  

*Zdjęcia i przepis z herbatą Irving, startujące w  konkursie.

Muffinki z nutellą

 

Zawsze byłam ciekwa jak smakują muffinki z jakimś kremem w środku. Kiedyś piekłam takie z nutellą na wierzchu z tego przepisu i wyszły naprawde dobre, ale ja  jednak chciałam nutellę wewnątrz . Tym razem zaryzykowałam i dałam ją do środka. Wyszło przepysznie, babeczka idealnie się upiekła a nutella pozostała w płynnej konsystencji do tego pysznie pachnie i smaku nie mówiąc. Można je dowolnie dekorować chociaż i tak nie przetrwają w domu zbyt długo. Polecam wszystkim którzy nigdy nie mają dość nutelli!

Składniki

dla >6osób 
mąka pszenna, 1 i 3/4 szklanki

masło, 150g
cukier, pół szklanki
jajka, 3
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
nutella, 12 łyżeczek

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 20 min

1. Masło ubijamy na gładką masę. Dodajemy cukier i po kolei jajka, za każdym razem miksując do połączenie składników. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i wsypujemy do reszty masy. Ucieramy wszystko razem aż powstanie gęsta, gładka masa.

2. Foremkę wykładamy papilotkami. nakładamy łyżeczkę ciasta i rozciągamy go lekko bo bokach papilotek. Nakładamy do każdej babeczki łyżeczkę nutelli i przykrywamy koleją łyżką ciasta tak żeby pokryć krem.

3. Muffinki wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 25 min w temp 160*C.

4. Wyciągamy, studzimy i ozdabiamy:)

Cupcakes z kremem mascarpone

 W tym roku oprócz tradycyjnych babek w adwokatem upiekliśmy nietypowe dla świąt cupcakes. Krem do cupcakes najlepiej robić z serka mascarpone lub innego kremowego bo w orginale typowo cupcakesowy krem z samego masła i sukru pudru nie wszystkim może smakować. Tym razem zrobiłam go nie tak jak do tiramisu, ale w połączeniu z ubitą śmietaną. Dzięki temu trzyma się dłużej, krem nie wysycha z wirzchu i ma śnieznobiały kolor.
Korzystając z okazji życzę Wszystkim Wam wesołych i smacznych świąt Wielkanocnych!:)


A oto przepis:

Składniki

dla >6 osób

masło, 125g
cukier, 3/4 szklanki
cukier wanilinowy, 3 łyżeczki
mleko, 1/3 szklanki
mąka, 1szklanka
proszek do pieczenia, 1,5 łyżeczki
jajka, 2

mascarpone, 300g
cukier wanilinowy, 1 opakowanie
cukier puder, 2-3 łyżki
śmietanka kremówka, 200ml

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 60 min
1. Ciasteczka: masło (w temp. pokojowej) ucieramy z cukrami. Do masy stopniowo wlewamy mleko. Dosypujemy mąkę i proszek do pieczenia. Do powstałej gładkiej i bardzo gęstej masy dodajemy w całości jajka. Ciasto przelewamy do małych papilotek, pieczemy przez ok 15-20min w 180*C.
2. Krem: Mascarpone ubić z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym. Śmietankę ubić w osobnym naczyniu na sztywno (tak jak bitą śmietanę). Połączyć obie masy, ubijać aż powstanie gęsty, puszysty krem. Ozdobić ostudzone muffinki kremem.

Cupcakes ozdobione czekoladowym kremem z whisky

Cupcakes robiłam z przepisu na 12 ciasteczek w wyszło mi 24:) W każdym razie przepis, niby klasyczny, jest idealny, najlepszy jaki do tej pory wypróbowałam. Ciasteczka są dobrze wypieczone w środku ale pozostaja płaskie dzięki czemu można je swobodnie dekorować kremami. Tym razem padło na czekoladowy z whisky z tego świetnego bloga. W smaku nie przypomina irlandzkiego Baileys (a taką miałam nadzieję) ale i tak jest pyszny. W każdym razie przepis przepis fajny na zbliżające się święta, jedynie dekorację można zrobić bardziej jajeczkowo-króliczkową.  :)

Składniki

dla >6 osób

masło, 125g
cukier, 3/4 szklanki
cukier wanilinowy, 3 łyżeczki
mleko, 1/3 szklanki
mąka, 1szklanka
proszek do pieczenia, 1,5 łyżeczki
jajka, 2
śmietanka kremówka, 150 ml
czekolada mleczna i gorzka, po pól tabliczki
whisky, 1 łyżka

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 60 min1. Ciasteczka: masło (w temp. pokojowej) ucieramy z cukrami. Do masy stopniowo wlewamy mleko. Dosypujemy mąkę i proszek do pieczenia. Do powstałej gładkiej i bardzo gęstej masy dodajemy w całości jajka. Ciasto przelewamy do małych papilotek, pieczemy przez ok 15-20min w 180*C.

2. Krem: śmietankę podgrzewamy.Kiedy będzie już gorąca wsypujemy posiekaną czekoladę, zdejmujemy z ognia i mieszamy do roztopienia czekolady. Odstawiamy do ostudzenia, następnie dolewamy whisky i ubijamy na sztywną ale puszystą masę.

Kolorowe naleśniki

Wyjątkowe danie, bardzo popularne i niezwykle różnorodne. Nie ma chyba innej potrawy którą można jeść na tyle sposobów, na śniadanie, obiad lub kolacje. Czasem po prostu na deser. Na słodko z owocami i na słono z warzywami. Moim faworytem są świeżo smażone z nutellą rozpływającą się na jeszce ciepłym naleśniku. Najfajniejsze jest to że można pobawić się również z sposobem podania. Dzisiaj proponuję na kolorowo z serem. Smacznego:)

Składniki

dla >6 osób

jajka, 3
mleko, 2 szklanki
woda gazowana, 2 szklanki
mąka, ok 250g
kolorowe barwniki spożywcze w proszku, szczypta
serek kremowy, 300g
cukier puder, 3 łyżki
śmietana słodka, 2 łyżki

Opis przygotowania

czas przygotowania: do 60 min1. Jajka roztrzepujemy, dodajemy mleko, wodę i mieszamy.

2. Dosypujemy mąkę tak, żeby uzyskać nie za gęstą ale też nie zbyt lejącą masę.

3. Dzielimy ciasto na cztery równe części i do każdej dosypujemy inny kolor barwnika. Mieszamy do uzyskania odpowiedniego koloru.

4. Naleśniki smażymy na oliwie lub oleju.

5. Serek ubijamy z cukrem pudrem i śmietanką. Nakładamy masę na usmażone naleśniki i zwijamy w rulon.

6. Dekorujemy polewą czekoladową lub owocami.